4 grudnia 2008

jesienny plener









Pogoda nas nie rozpieszczała, ale udało się złowic kilka godzin ładnej, jesiennej aury. Na zdjęciu nie widac, że było nielicho zimno a rankiem tegoż dnia padał rzęsisty deszcz (akurat w drodze na plener:D) Jednak, do odważnych świat należy, bo gdy przyjechaliśmy na miejsce, (Rzucewo) chmury rozwiały się, a na nieboskłonie rozgościło się słońce:DDD